niedziela, 25 września 2016

Na granicy 4 województw: miejscowości południowo-wschodniej Polski

Jeśli śledzicie mnie na Instagramie lub na Facebooku to już wiecie, że ostatnie dni spędziliśmy na jesiennej wycieczce w południowo-wschodniej Polsce.

Głównym celem wycieczki było zwiedzenie Sandomierza, ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie odwiedzili wszystkich większych miast, które stanęły nam na drodze :)

SANDOMIERZ - ŚWIĘTOKRZYSKIE

Absolutnie zakochałam się w tym mieście! Jeśli mnie trochę znacie to wiecie, że nie wyobrażam sobie, żebym mogła mieszkać w małej miejscowości. Otóż Sandomierz jest pierwszym tego tupu miastem, w którym mogłabym zamieszkać od zaraz :)

W Sandomierzu po prostu czuje się, że wszystko do siebie pasuje - od pięknego zadbanego rynku z niewielkimi ogródkami restauracyjnymi i nienachalnymi pamiątkowymi sklepikami, przez domki jednorodzinne ze ślicznymi podwórkami zlokalizowane tuż za rynkiem po malownicze parki, bulwary i wszechogarniające schodki (w końcu Sandomierz to miasto na siedmiu wzgórzach - z tego powodu nazywane "Mały Rzymem"). 

Nie widziałam tu ani jednego zaniedbanego budynku, czy placu, ani kolorowego prl-owskiego bloku, a strefa handlowo-przemysłowa jest w oddzielnej części miasta. 

Dlatego też sceneria Sandomierza stała się tłem dla wielu produkcji filmowych. W tym dla serialu kryminalnego "Ojciec Mateusz", który chyba najbardziej rozsławił miasto. Do polskiej wersji serialu wzorowanego na włoskiej serii Don Matteo poszukiwano miasteczka o włoskim klimacie, tak więc wybór musiał paść na "Mały Rzym" :)

Spójrzcie na zdjęcia!

Sandomierz - ratusz

Zejście z rynku
Ogródek domku jednorodzinnego na tyłach rynku
Domki na tyłach rynku
Widok ze wzgórza, na którym znajduje się rynek
Brama Opatowska
Galeria handlowa w handlowo-przemysłowej części miasta
tzw. Ucho igielne

Bulwary wiślane
Ekspozycja w Bramie Opatowskiej - filmy realizowane w Sandomierzu
Widok z Bramy Opatowskiej



Ekspozycja w Bramie Opatowskiej - rynek w Sandomierzu na początku XX w.
Uliczka prowadząca z Bramy Opatowskiej na Rynek

Widok z Rynku na tzw. Mały Rynek






Zejście ze wzgórza, na którym znajduje się rynek (były też stabilniejsze :))
Ogródek domku jednorodzinnego na tyłach rynku
Widok na wejście do Urzędu Skarbowego (w Ojcu Mateuszu - komisariat)


Widok z dziedzińca Zamku Królewskiego


Tak się tylko nazywa - niestety nie jest to filmowy dom księdza Mateusza










Widok na handlowo-przemysłową część miasta

TARNOBRZEG - PODKARPACKIE

Tarnobrzeg to miasto bezpośrednio sąsiadujące z południową częścią Sandomierza - ale tak bardzo od niego różne. Tarnobrzeg swój rozwój zawdzięczał głównie przemysłowi siarkowemu. Jednak od kiedy wydobycie siarki stało się nieopłacalne i zamknięto wszystkie kopalnie (lata 90. XX w.), miasto cały czas poszukuje pomysłu na wzrost atrakcyjności. 

Mieszkańców okolicznych miejscowości przyciąga do Tarnobrzega powstałe w 2009 r. poprzez rekultywację terenów posiarkowych - Jezioro Tarnobrzeskie. Co do samego miasta - w architekturze przeważają budynki mieszkalne z czasów PRL (tzw. wielka płyta). W końcu 80% zabudowy miasta postało po II Wojnie Światowej w związku z rozwojem przemysłu siarkowego. Pozostałe 20% skoncentrowane jest wokół Placu Głowackiego (pełniącego funkcję rynku). Co ciekawe miasto nie posiada historycznego ratusza - spłonął w czasie I Wojny Światowej.

Jezioro Tarnowskie



Plac Głowackiego
Pomnik Głowackiego

Upiorny budynek Sądu Okręgowego i Rejonowego

KAZIMIERZ DOLNY - LUBELSKIE

W Kazimierzu Dolnym można odczuć podobny klimat, co w Sandomierzu. Małe miasteczko z pięknie zdobionymi kamienicami, położone w górzystej okolicy nad brzegiem Wisły również mnie oczarowało. 

Jednak mam wrażenie, że jest to miasteczko zbyt skomercjalizowane - mnóstwo straganów z pamiątkami, masa prywatnych parkingów, meleksy i praktyczny brak publicznych toalet (bo przecież dzięki temu restauracje mogą zarobić 2 zł) - pozostawiły lekki niesmak.

Mimo to Kazimierz na pewno warto zobaczyć - najlepiej późnym popołudniem lub wieczorem, kiedy to można podziwiać piękny zachód słońca na jednym z wielu punktów widokowych (niestety wszystkich płatnych). 

Kazimierz Dolny - rynek i pięknie zdobione kaienice




Widok z Góry Trzech Krzyży


Widok ze wzgórza, na którym znajduje się Zespół Zamkowy
Widok z Baszty


Bulwary Nadwiślane


RADOM - MAZOWIECKIE
SOLEC NAD WISŁĄ - MAZOWIECKIE
OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI - ŚWIĘTOKRZYSKIE

Te miejsca odwiedziliśmy po drodze i spędziliśmy w nich tylko kilka chwil. Fajne wrażenie wywarł na nas Solec nad Wisłą - wieś z której rynku roztacza się piękny widok na dolinę Wisły. Rynek i ratusz są pozostałością po czasach, kiedy Solec był miastem (stracił prawa miejskie w XIX w.). 

Bardzo ładny rynek zdobi również Ostrowiec Świętokrzyski. Jeśli chodzi o Radom nieco zraziły mnie rozpadające się kamienice przy rynku, za to w centrum można podziwiać wiele ciekawych budynków sakralnych - nie tylko rzymskokatolickich, ale i ewangelickich.


RADOM











OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI





SOLEC NAD WISŁĄ






Niedługo pojawią się kolejne posty dotyczące Sandomierza i okolic :)

Pozdrawiam,
M.