niedziela, 19 października 2014

Inowrocław - Kruszwica

Hej,
mam nadzieje, że skorzystaliście z pięknej niedzielnej pogody? Ja zdecydowanie tak. Złotą polską jesień podziwiałam w Inowrocławiu i Kruszwicy. 

Po sobotnim wieczorze rano trochę ciężko się wstawało, ale dobroczynny mikroklimat inowrocławskiego Parku Solankowego postawił mnie na nogi. Zlokalizowane w centralnej części Parku Tężnie Solankowe robią wrażenie. Konstrukcja o wysokości 9 m i długości 300 m powstała w 2001 roku i od tego czasu spływająca po niej solanka nasyca powietrze Parku zdrowotnym jodem i innymi mikroelementami. Oprócz swoich właściwości leczniczych Tężnie stanowią oczywiście również atrakcję turystyczną - na ich szczycie znajduje się taras widokowy, z którego rozciąga się widok na wspaniale utrzymaną roślinność Parku Solankowego. Wokół Tężni znajduje się wiele atrakcji dla dzieci, takich jak mini golf czy plac zabaw. Podczas gdy dzieci się bawią, dorośli mogą korzystać z inhalacji popijając kawę w kawiarni przy wejściu na teren Tężni.

Park Solankowy - widok na Tężnie 
Pięknie zagospodarowane okolice Tężni
Solanka spływająca po gałązkach tarniny, z których zbudowane są Tężnie
Widok z tarasu na wewnętrzny dziedziniec Tężni
Widok z tarasu na Park Solankowy
Widok z tarasu na wejście do Tężni
Nawdychani mikroelementami udaliśmy się Pijalni Wód połączonej z Palmiarnią, gdzie zdegustowaliśmy "Inowrocławiankę" i napiliśmy się pysznej kawy. Zwiedziliśmy również niewielką, ale urokliwą Palmiarnię i Chatę Kaszubską.

Wejście do Pijalni Wód - Palmiarni
Palmiarnia - przy stawku
Palmiarnia - roślinność
Chata Kaszubska - tradycyjne ozdoby
Pyszne cappuccino :)
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Kruszwicy, co było bardzo dobrym pomysłem, bowiem widok z Mysiej Wieży na Jezioro Gopło zapierał dech w piersiach :) Podczas wspinaczki na szczyt wieży można odpocząć oglądając wystawy przybliżające historię niegdyś zamieszkujących te tereny Goplan i Polan, w tym oczywiście legendę o Popielu, którego na Mysiej Wieży miały zjeść myszy (mało prawdopodobne - Popiel żył ok. 400 lat przed postawieniem wieży przez Kazimierza Wielkiego :)). 
Podobizny przedstawicieli plemienia Goplan :)
Widok na jezioro Gopło i statek Rusałka, który zabiera na rejsy po jeziorze.
Mysia Wieża w całej okazałości

Mysia Wieża - spiralne schody
Widok z Mysiej Wieży - Jezioro Gopło i Wieża Ciśnień
Widok z Mysiej Wieży - Cukrownia "Polski Cukier"
Panorama Kruszwicy - widok z Mysiej Wieży
Kruszwicę opuszczaliśmy wdychając charakterystyczne opary margaryny (Zakłady Tłuszczowe Kruszwica) i podziwiając zza szyb samochodu chyba najpiękniejszy zachód słońca jaki do tej pory widziałam.

Zachód słońca w drodze do Poznania
Chmury podświetlone przez zachodzące słońce
Koszty przy założeniu, że wycieczka byłaby dla 2 os. (my byliśmy w 4)

  • transport (benzyna) - ok. 70 zł 
  • Tężnie Solankowe w Inowrocławiu - wejście na taras - 4 zł (2 zł/os)
  • Palmiarnia z degustacją wody - 4 zł (2 zł/os)
  • Kawa w Pijalni Wód - 16 zł (8 zł/os)
  • Obiad w KFC - ok. 40 zł
  • Wejście na Mysią Wieżę - 13 zł (6,5 zł/os)
Dzień pełen wrażeń za jedyne 147 zł - jak namówicie rodzinę, bądź znajomych będzie i weselej i taniej - polecam :)

Pozdrawiam,

Madalen.

2 komentarze:

  1. Klimatyczne zdjęcia i przepiękne widoki na wodę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny blog, zastanawiam się nad odwiedzeniem tego miejsca z dziećmi w wakacje:)

    OdpowiedzUsuń